W centrum Trzemeszna, w makabrycznych warunkach, przetrzymywano 11 zwierząt. Koty i psy były zamknięte w ciemnej piwnicy oraz w opuszczonej ruderze grożącej zawaleniem. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców oraz współpracy Fundacji Przyjaciół Zwierząt z Gniezna, Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (TOZ) i grupy interwencyjnej z Mogilna, przeprowadzono skuteczną akcję ratunkową, która uratowała życie zwierzętom.
Zwierzęta w ciemnej piwnicy
Pierwsze sygnały o przetrzymywaniu zwierząt w tragicznych warunkach pojawiły się kilka dni przed interwencją. Mieszkańcy zgłaszali, że w piwnicy budynku wielorodzinnego zamykane są koty. Relacje mówiły o zwierzętach trzymanych w całkowitej ciemności, które miauczały i wyciągały łapki przez szczeliny w drzwiach, błagając o pomoc.
Gdy ratownicy weszli do środka, ich oczom ukazał się dramatyczny obraz. Koty żyły w ciemnościach, wśród śmieci i odchodów. Powietrze było tak przesycone zapachem amoniaku, że trudno było oddychać. U niektórych zwierząt stwierdzono poważne problemy zdrowotne, w tym prawdopodobną utratę wzroku.
Opuszczona rudera pełna głodujących zwierząt
Równolegle z interwencją w piwnicy pojawiły się informacje o kolejnych zwierzętach przetrzymywanych w opuszczonym budynku grożącym zawaleniem. W pomieszczeniu o powierzchni zaledwie kilku metrów kwadratowych znaleziono sześć skrajnie wychudzonych kotów, które rzucały się na ratowników w desperackiej próbie zdobycia jedzenia. W innym pomieszczeniu usłyszano skomlenie i drapanie.
Po wyważeniu drzwi odkryto zaniedbanego czarnego owczarka. Pies był wychudzony, osłabiony i w desperacji szukał kontaktu z człowiekiem. Zwierzęta zostały natychmiast przetransportowane do weterynarza na szczegółowe badania i rozpoczęcie leczenia.
Wspólna akcja i ratunek
Interwencja była możliwa dzięki współpracy Fundacji Przyjaciół Zwierząt z Gniezna, TOZ, grupy interwencyjnej z Mogilna oraz lokalnej policji w Trzemesznie. Działania te pozwoliły na natychmiastowe zabezpieczenie 11 zwierząt – 10 kotów i jednego psa.
Obecnie trwają badania weterynaryjne mające na celu ocenę stanu zdrowia uratowanych zwierząt. Wiadomo już, że wszystkie wymagają intensywnej opieki, leczenia oraz odpowiedniego żywienia, by odzyskać siły.
Apel o pomoc
Organizacje zajmujące się losem uratowanych zwierząt apelują o wsparcie. Potrzebne są zarówno fundusze na leczenie i opiekę, jak i osoby chętne do zapewnienia tymczasowych lub stałych domów dla zwierząt. Każdy, kto chciałby pomóc, może skontaktować się z Fundacją Przyjaciół Zwierząt z Gniezna lub wesprzeć zbiórkę finansową na rzecz leczenia zwierząt. Link do zbiórki znajduje się na stronach organizacji.
Odpowiedzialni za tragedię
Policja prowadzi śledztwo w sprawie zaniedbań i znęcania się nad zwierzętami. Podejrzewa się, że za przetrzymywanie zwierząt w tragicznych warunkach odpowiedzialna jest rodzina, która już wcześniej była podejrzewana o podobne działania. Jeśli zarzuty się potwierdzą, sprawcom grożą surowe konsekwencje prawne.
Zwierzęta są już bezpieczne, ale potrzebują dalszej pomocy. Wspólnie możemy wesprzeć ich powrót do zdrowia i zapewnić lepszą przyszłość.